MOJE OSTATNIE ŚLUBY ZAKONNE ORAZ CODZIENNE PROBLEMY
W 1933 roku ojciec Tomaka dość długo chorował. Nie wiem, co się stało, wszystkich prócz mnie ogarnęła jakaś melancholia czy nostalgia. Nikt nie chciał pracować, wszystko spadło na mnie, włącznie z obsługą chorego. Sam...