W CZARNYM OSTROWIE

JASEŁKA W KOŚCIELE

KOŚCIÓŁ W CZARNYM OSTROWIE

W 1991 roku wyjechałem do pracy w Nowosybirsku, w Rosji. Od roku 2000 pracuję na Ukrainie w Czarnym Ostrowie. Jestem kustoszem osiemnastowiecznego, zabytkowego kościoła oraz organistą podczas nabożeństw liturgicznych.

Historia Czarnego Ostrowa położonego nad rzeką Bohem sięga przełomu XIII i XIV wieku. Miejscowy kościół katolicki pochodzi z końca XVIII wieku. W 1924 roku – jak relacjonują świadkowie – został on zamknięty. Paramenty i szaty liturgiczne, obrazy i wiele innych przedmiotów kultu, w obawie przed bolszewickimi represjami, miejscowa ludność ukryła, zakopując w ziemi. Budynek świątyni zamieniono na skład zboża, magazyn alkoholi, a w czasie wojny przetrzymywano w nim jeńców. Kompletna dewastacja kościoła nastąpiła po wojnie, kiedy komuniści zamienili go w dom kultury, nie bacząc, że w podziemiach kościoła znajdowały się groby Przeździeckich i Narkiewiczów. W budynku dawnego kościoła odbywały się dyskoteki, seanse filmowe, wesela, komunistyczne wiece i inne imprezy. W 1956 roku miasto

Chmielnicki (wcześniej Płoskirów) przeznaczyło środki na przebudowę kościoła, by nie przypominał swoim wyglądem budowli sakralnej.

W 1991 roku miejscowi katolicy zwrócili się do władz Ukrainy z prośbą o zwrot budynku i zgodę na przeznaczenie go dla celów kultu religijnego. W ten sposób kościół powrócił do parafian i swojej pierwotnej funkcji. Dzisiaj obsługuje 25 wiosek, chociaż wiele jest w nim jeszcze do odremontowania i odrestaurowania. Dwie kule armatnie, które wbiły się w mury kościoła w czasie pierwszej wojny światowej, dowodzą, że ani wojna, ani komuniści, ani kule armatnie nie są w stanie przeszkodzić Bożym planom.

Br. Jerzy Zadwórny SJ